Jeżeli szukasz pomocy prawnej, dobrze trafiłeś. Dowiedz się więcej klikają tutaj =>
Prawo budowlane - przykład złego prawa
Prawo budowlane w naszym kraju jest bardzo skomplikowane i nadmiernie restrykcyjne. Wielu ludzi łamie to prawo z powodu niewiedzy - mało kto wie, że postawienie ogrodzenia wymaga co najmniej zgłoszenia. Napisałam co najmniej, ponieważ jeżeli chcemy postawić coś solidniejszego, niż zwykła siatka, potrzebne będzie... tak, dokładnie - POZWOLENIE NA BUDOWĘ.
Regularnie pojawiają się informacje o tym, że pozwolenie na budowę zostanie zniesione, jednak póki co - nic takiego się nie stało.
Wielu z nas odetchnęłoby z ulgą, jeżeli przepisy prawa budowlanego uległyby liberalizacji. Jednak na razie to tylko pobożne życzenia.
Kary za samowole budowlane są wysokie, a to co kwalifikuje się pod to pojęcie może przerazić.
Pozwolenie na budowę znacznie wydłuża proces powstawania budynku, ponieważ na wszystkie potrzebne dokumenty, trzeba czekać. A jest tego naprawdę dużo. Czy warto poczekać z budową domu na liberalizację przepisów? Nie sądzę. Ponieważ może się okazać, że się nie doczekamy.
O polskim kodeksie cywilnym
Kodeks cywilny (skrót k.c. lub w języku prawniczym kc) ? usystematyzowany według określonych reguł (nawiązujących do systematyki pandektowej) zbiór przepisów prawnych z zakresu prawa cywilnego obejmujący przynajmniej podstawowy zestaw instytucji z tej dziedziny.
Obowiązująca w Polsce ustawa ? Kodeks cywilny ? została uchwalona 23 kwietnia 1964 r. Wszedł w życie z dniem 1 stycznia 1965 r., z wyjątkiem artykułów 160?167, 178, 213?219 i 1058?1088, które weszły w życie z dniem ogłoszenia, czyli 18 maja 1964 r. Opublikowany został w Dzienniku Ustaw nr 16, poz. 93 z 19641. Organem wydającym był Sejm PRL, a organami zobowiązanymi: Rada Ministrów, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ministerstwo Obrony Narodowej.
Geneza
Uchwalenie kodeksu cywilnego w Polsce wywołane było w głównej mierze potrzebą unifikacji polskiego prawa cywilnego oraz unowocześnieniem dotychczasowych przepisów. Do momentu wejścia w życie kodeksu cywilnego w zakresie stosunków cywilnoprawnych obowiązywały:
- ustawa z dnia 18 lipca 1950 r. ? Przepisy ogólne prawa cywilnego (Dz. U. z 1950 r. Nr 34, poz. 311),
- dekret z dnia 11 października 1946 r. ? Prawo rzeczowe (Dz. U. z 1946 r. Nr 57, poz. 319),
- rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 października 1933 r. ? Kodeks zobowiązań (Dz. U. z 1933 r. Nr 82, poz. 598),
- dekret z dnia 8 października 1946 r. ? Prawo spadkowe (Dz. U. z 1946 r. Nr 60, poz. 328),
- rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 czerwca 1934 r. ? Kodeks handlowy (w pozostałej części kodeks obowiązywał do końca 2000 r.) (Dz. U. z 1934 r. Nr 57, poz. 502),
ustawa z dnia 13 lipca 1957 r. o obrocie nieruchomościami rolnymi (Dz. U. z 1957 r. Nr 39, poz. 172),
- ustawa z dnia 29 czerwca 1963 r. o ograniczeniu podziału gospodarstw rolnych (Dz. U. z 1963 r. Nr 28, poz. 168),
- rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. o własności lokali (Dz. U. z 1934 r. Nr 94, poz. 848),
- rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 22 marca 1928 r. o rejestrowym zastawie rolniczym (Dz. U. z 1928 r. Nr 38, poz. 360),
ustawa z dnia 14 marca 1932 r. o rejestrowym zastawie drzewnym (Dz. U. z 1932 r. Nr 31, poz. 317),
- ustawa z dnia 28 kwietnia 1938 r. o rejestrowych prawach rzeczowych na pojazdach mechanicznych (Dz. U. z 1938 r. Nr 36, poz. 302),
- ustawa z dnia 15 czerwca 1939 r. o zastawie rejestrowym na maszynach i aparatach (Dz. U. z 1939 r. Nr 60, poz. 394),
- rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 29 czerwca 1924 r. o lichwie pieniężnej (Dz. U. z 1924 r. Nr 56, poz. 574),
- dekret Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 3 grudnia 1935 r. o wysokości odsetek ustawowych (Dz. U. z 1935 r. Nr 88, poz. 545);
- Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Przepisy wprowadzające kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 94, z późn. zm.), która zawiera w głównej mierze przepisy derogacyjne, kolizyjne i intertemporalne przygotowała polski system prawa do wejścia w życie kodeksu cywilnego. Akty prawne wymienione wyżej zostały w całości lub w części uchylone przez niniejszą ustawę.
Zawartość polskiego kodeksu cywilnego
Polski kodeks cywilny składa się z czterech ksiąg: części ogólnej (art. 1?125) dotyczącej m.in. osób i czynności prawnych, oraz ksiąg regulujących kolejno: prawo rzeczowe (art. 126?352), prawo zobowiązań (art. 353?921) oraz prawo spadkowe (art. 922?1088).
Księgi dzielą się na tytuły, tytuły na działy, działy na rozdziały, a niektóre rozdziały na oddziały.
Na podstawie kodeksu cywilnego wydanych zostało 10 rozporządzeń.
Nowelizacje
Dotychczas wydano 66 aktów zmieniających polski kodeks cywilny. Pierwsza nowelizacja nastąpiła w 1971 r. W okresie PRL-u kodeks cywilny znowelizowano ośmiokrotnie.
Obszerna nowelizacja nastąpiła w 1990 r. w związku z transformacją ustrojową w Polsce. Przejście z gospodarki centralnie sterowanej na gospodarkę planową koncesyjno-reglamentacyjną wywołało potrzebę dokonania głębokich zmian w kodeksie cywilnym, głównie w zakresie własności oraz umów (wprowadzono do kodeksu cywilnego np. zasadę swobody umów, która jest jednym z fundamentów gospodarki wolnorynkowej ? mówi o niej art. 3531 kodeksu cywilnego). 27 stycznia 2014 r. Marszałek Sejmu ogłosił tekst jednolity kodeksu.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kodeks_cywilny
Nie szukaj rozwiązania samodzielnie
Czy należy samodzielnie próbować rozwiązywać problemy i zagadnienia natury prawnej? To pytanie często nas dręczy. Z jednej strony chcielibyśmy uniknąć wydawania pieniędzy na prawnika, ale z drugiej nie zawsze wiemy, czy wszystko dobrze pojmujemy. Prawo to bowiem bardzo złożona i wymagająca wielu lat kształcenia się dziedzina. Odpowiedź jest jednak prosta ? wszystko zależy od przypadku. Na przykład w sprawie mandatu czy kwestii związanych z wynajmem na sporo rzeczy odpowiedź znajdziemy w internecie. Odpowiednie ku temu serwisy prawnicze udzielają porad zupełnie za darmo, a my cieszymy się wzorem postępowania, który pozwala uzyskać satysfakcjonujące rezultaty.
Istnieją jednak też takie przypadki, gdy nasza dobra wola niczego nie poradzi na to, z czym musimy się zmierzyć. Wtedy lepiej skontaktować się z prawnikiem, bo sami łatwo wtedy zyskujemy szansę na popełnienie groźnego w skutkach błędu. Nasz upór nie zastąpi nam dziesięciu semestrów studiów i kilkudziesięciu miesięcy aplikacji.